Iwona Konarska
Wszystkie wody butelkowe są reklamowane jako najzdrowsze, tymczasem to, co jest wypisane na etykiecie, często nie ma związku z tym, co jest w butelce. Niektórzy producenci zachwalają lecznicze właściwości wody, choć żaden z nich nie przedstawił potwierdzających to, wiarygodnych wyników badań. «Zalecana przy rekonwalescencji», «Dla ludzi narażonych na stres», «Ułatwia trawienie i pobudza apetyt», «Przyspiesza przemianę materii» — to tylko niektóre chwyty reklamowe.
— Bez odpowiednich badań nie wolno informować o działaniu leczniczym wody – mówi dr Teresa Latour, dyrektor poznańskiego Państwowego Zakładu Higieny. Tygodnik «Wprost» zamówił dwa niezależne rankingi, porządkujące rynek wód w Polsce. Stworzyliśmy w ten sposób największy i najbardziej kompetentny przegląd dostępnych wód mineralnych.
Rynek wody mineralnej należy do najdynamiczniej rozwijających się w Polsce i jest największy wśród rynków napojów bezalkoholowych. W ciągu ośmiu lat sprzedaż wody mineralnej wzrosła u nas o 83 proc. — z 960 mln l do 1,8 mld l! W tym roku przeciętny Polak wypije ponad 50 l wody mineralnej, o 5 l więcej niż w latach poprzednich. Za kilka lat jej spożycie będzie jeszcze większe, o czym świadczy porównanie z innymi krajami UE. Włosi wypijają 185 l wody rocznie, Niemcy — 115 l, a Francuzi — 142 l. Lepsi od nas są nawet Czesi (85 l) i Wźgrzy (56 l). Po wody mineralne częściej sięgają mężczyźni, którzy wypijają cztery szklanki dziennie, podczas gdy kobiety — jedynie trzy. Panie uważają, że wystarczy im kawa, tymczasem dietetycy zalecają, by dla zachowania zdrowia codziennie wypijać sześć, siedem szklanek wody mineralnej.
WODA NA BEZPŁODNOŚĆ
W starożytnym Rzymie wodę źródlaną rozlewano do wielkich amfor i beczek, następnie transportowano do domów patrycjuszy. Sprowadzano ją z Alp, bo tamtejsze źródła uchodziły za najcenniejsze. Według legendy, Judyta, żona Władysława Hermana, wodą mineralną z Inowłodzi tak skutecznie leczyła bezpłodność, aż urodziła Bolesława Krzywoustego. W XIV wieku podawano tzw. szczawy jako napój orzeźwiający u Wierzynka. Od połowy XVII wieku picie wody mineralnej było w Europie powszechne, a od XVIII wieku zaczęto nią handlować. W 1776 r. szwedzki producent otworzył pierwszą fabrykę wód gazowanych, w której rozlewano trzy butelki wody na godzinę. W 1777 r., jak donoszą ówczesne kroniki, na rynku wrocławskim można było kupić wody rozlewane do kamionkowych flasz. W 1870 r. we Francji pojawiła się pierwsza reklama wody mineralnej, co ciekawe — fałszywa, bo obiecująca nie istniejącą zawartość pierwiastków. Próbą uporządkowania rynku wód było dopiero wprowadzenie w 1911 r. na kongresie medycznym w Nauheim pojęcia wody mineralnej.
— Dziś wiemy, że najważniejsza jest zawartość magnezu i wapnia w wodzie, bo codziennie brakuje nam około 100 mg magnezu i co najmniej 200 mg wapnia — twierdzi Tadeusz Wojtaszek, ekspert w dziedzinie wód mineralnych, autor jednego z naszych rankingów. Takie ilości biopierwiastków można łatwo uzupełnić, pijąc wodę mineralną zawierającą w litrze co najmniej 50-100 mg magnezu i powyżej 150 mg wapnia. Wapnia powinno być dwukrotnie więcej niż magnezu. — Taka proporcja tych mikroelementów nie ma jednak znaczenia, gdy jest ich zbyt mało. Chwalenie się zawartością magnezu i wapnia jest wtedy śmieszne — mówi Wojtaszek. Dlatego spośród kilkuset dostępnych na rynku wód zaledwie trzydzieści zasługuje na miano wody mineralnej.
ŹRÓDLANA Z KRANU
Mitem jest przekonanie, że o złej jakości wody świadczy kamień odkładający się przy gotowaniu. Jeśli kamień się nie odkłada, to znaczy, że woda jest miękka, a więc dobra do pralki, a nie dla człowieka. Odczuli to Finowie, którzy pijąc miękką wodę polodowcową, z niską zawartością magnezu i wapnia, młodo umierali na serce. Wystarczy jednak, jak wykazały fińskie badania, by osoby po zawałach serca wybierały jedynie twardą wodę, a rzadziej będą miały kłopoty z sercem. Mało wartościowe są szczególnie tzw. wody niskozmineralizowane, czyli zawierające poniżej 50 mg składników mineralnych w litrze. Według klasycznej definicji wody mineralnej (tej z 1911 r.), w litrze wody powinno być 1000 mg składników mineralnych. Tego kryterium nie spełnia wiele wód źródlanych, które pochodzą ze złóż podziemnych. Są one bakteriologicznie czyste i nie mają szkodliwych składników, ale zawierają zbyt mało biopierwiastków! Niektóre z nich mają tak mało minerałów, że są mniej wartościowe niż woda z kranu!
— Wody źródlane nadają się doskonale do przyrządzania napojów i gotowania potraw, ale do picia lepsze dla zdrowia są wody mineralne i mineralizowane, wzbogacone w najbardziej potrzebne organizmowi składniki mineralne, przede wszystkim magnez i wapń — uważa Tadeusz Wojtaszek. W czasie upałów i dużego wysiłku nie należy pić wody bez minerałów. Rozcieńcza ona elektrolity i może doprowadzić do zawału.
Nieporozumieniem jest również sumowanie wszystkich składników, bo tylko niektóre są dla nas ważne i tylko niektóre można uzupełnić, pijąc wodę. Nie ma na przykład wody, która mogłaby uzupełnić brak potasu. Pijąc dziennie dwa litry, choćby Nałęczowianki, uzupełnimy jego brak zaledwie w 1 proc. Błędne jest też przekonanie, że woda gazowana jest mniej zdrowa niż naturalna. Nic bardziej mylącego! Woda gazowana nie tylko bardziej orzeźwia, ale jest także pewniejsza pod względem bakteriologicznym, bo dwutlenek węgla zmniejsza ryzyko jej skażenia.
DESZCZÓWKA W BUTELCE
— Po wejściu do UE złagodziliśmy polską normę, określającą, że litr wody mineralnej musi zawierać więcej niż 1000 mg minerałów. — Nie mogliśmy zamknąć sobie wejścia na europejski rynek — tłumaczy Teresa Latour. W Europie o wartości wody mineralnej decyduje nie tylko jej skład, ale przede wszystkim to, czy jest wydobywana z podziemnych ujęć, czy nie ma w niej zanieczyszczeń i czy nie wymaga uzdatniania. Niektóre zagraniczne wody mają zbyt mało składników mineralnych. – Jedna z wód ma ich 110-200 mg w litrze, bliższa jest zatem deszczówce — mówi Tadeusz Wojtaszek.
Dietetycy zalecają picie wody mineralnej jako napoju całkowicie pozbawionego kalorii, oczyszczającego organizm z toksyn. Osoby cierpiące na nadciśnienie, mające problemy z krążeniem lub nerkami powinny ograniczać spożycie wody zawierającej dużo sodu, gdyż powoduje on wzrost ciśnienia i zaleganie wody w organizmie. Z kolei woda z dużą zawartością jodu nie nadaje się dla osób z chorą tarczycą — ostrzegają specjaliści z Rady Promocji Zdrowego Żywienia. Dr Benjamin Levine z Southwestern Medical Center udowodnił, że picie zbyt dużych ilości wody lub spożywanie jej w nieodpowiednich warunkach, na przykład w czasie biegu, jest równie szkodliwe jak odwodnienie. Nawet u osób zdrowych może to wywołać problemy z oddychaniem lub śpiączkę. W większych ilościach nie należy pić wody zawierającej powyżej 600 mg wodorowęglanów w litrze, bo zaburza ona trawienie. Wybór wód jest jednak tak duży, że każdy może je dopasować do potrzeb swojego organizmu.
Rodzaje wody:
- ozonowana
- wodorowa
Woda ozonowana do picia
Ozonowanie wody przeznaczonej do picia, to bardzo dobry sposób na jej oczyszczenie i nadanie jej walorów pro zdrowotnych.
Woda ozonowana w butelkach
Zacznijmy od tego, że nie ma możliwości, aby woda ozonowana kiedykolwiek była sprzedawana w gotowej formie butelkowanej, przynajmniej biorąc pod uwagę aktualną technologię. Nie jest to możliwe ze względu na naprawdę krótki czas „życia” ozonu, a ściślej rzecz ujmując krótki czas połowicznego rozpadu jego cząsteczek. Dlatego, aby wypróbować działanie tego rodzaju wody, należy najpierw poddać jej ozonowaniu w domowych warunkach.
Ozonowanie wody polega na wprowadzeniu ozonu (w formie gazu) do wody, głównie w celu jej oczyszczenia ze wszelkich drobnoustrojów, ale nie tylko. Taka woda ma wiele zastosowań, a jednym z nich jest używanie jej po prostu do picia, co jest nie tylko bezpieczne, ale może również nieść za sobą korzyści zdrowotne. Urządzeniem pozwalającym na otrzymanie wody ozonowanej w warunkach domowych jest generator ozonu taki jak np. Wenon MF-308.
Zalety ozonowanie wody
Najważniejszym celem ozonowania wody jest jej oczyszczenie z wirusów, bakterii i grzybów. Jest to możliwe z tego względu, iż ozon jest gazem wysoce reaktywnym i przy kontakcie z ze strukturami biologicznymi organizmów utlenia je, skutkując ich dezaktywacją. Dodatkowo zastosowanie ozonu będzie również skuteczne do oczyszczania wody z nadmiaru manganu i żelaza, co jest jednym z częstszych powodów „nienadawania się do picia” wód gruntowych. Dzięki temu działaniu woda będzie nawet wizualnie czystsza i pozbawiona charakterystycznego zapachu.
Ozon utlenia również inne związki organiczne, jak i nieorganiczne (siarczki, cyjanki, azotany). Ozonowanie jest więc szczególnie przydatne w sytuacji korzystania ze studni i ujęć niegłębinowych. Taka woda jest obarczona ryzykiem zakażenia bakteriami z rodzaju E. coli czy Klebsiella pochodzącego z nawożenia pól, a także chemicznych związków ochrony roślin, takich jak pestycydy. Także w wodach miejskich, oczyszczanych w wodociągach nie da się całkowicie uniknąć pozostałości w wodzie różnych chemicznych substancji takich jak leki hormonalne, mikro plastik czy związków używanych do oczyszczania (np. chlor).
Dzięki domowemu zabiegowi oczyszczania wody z kranu ozonem możemy zapewnić sobie nieograniczony dostęp do czystej, zdrowej wody. I to bez potrzeby ciągłego chodzenia po nią do sklepu. A warto pamiętać, że mimo gwarancji producentów wód butelkowanych, że jest ona nieskazitelnie czysta, jest jednak sprzedawana w butelkach wykonanych z plastiku, którego niekorzystny wpływ na nasze zdrowie został już udowodniony.
Jakie jeszcze korzyści może mieć woda ozonowana?
Dzięki pozostałościom ozonu w świeżo oczyszczonej wodzie ma ona działanie przeciwzapalne.
Tak oczyszczona woda pomaga organizmowi w skutecznej walce z mikroorganizmami takimi jak wirusy, bakterie czy grzyby.
Dostarczanie do organizmu wysoko reaktywnych cząsteczek tlenu wpływa na lepsze dotlenienie i odżywienie komórek naszego ciała.
Woda ozonowana zapewnia skuteczniejsze nawadnianie organizmu, co przekłada się na wspomaganie procesów oczyszczania i regeneracji tkanek ciała.
Wyozonowaną wodę można stosować również zewnętrznie, w celu wspomagania leczenia chorób skórnych, takich jak zmiany grzybicze, owrzodzenia, sucha i pękająca skóra, trudno gojące się rany i przy innych stanach zapalnych skóry.
Picie odpowiednich ilości czystej wody to również ważny element dbania o prawidłową przemianę materii, pracę przewodu pokarmowego i jego organów.
- Woda oczyszczona ozonem posiada właściwości pozwalające na lepsze rozpuszczanie się w niej różnych cząsteczek, np. naparów ziół czy herbaty.
Jak ozonować wodę?
Proces ozonowania wody jest niezwykle prosty, jeśli tylko jesteśmy w posiadaniu domowego ozonatora. Wenon MF-308 jest urządzeniem uniwersalnego zastosowania zarówno do ozonowania powietrza, jak i wody. W związku z tym posiada na swoim wyposażeniu specjalny zestaw do ozonowania wody, w skład którego wchodzi rurka oraz kulka (lub walec) wykonana z kamieni krzemianowych. Rurka pozwala na bezproblemowe doprowadzenie ozonu do naczynia z wodą, a kamienny dyfuzor znacznie zwiększa rozpuszczalność gazu w wodzie poprzez jego rozpraszanie. Tak więc wlewamy wodę do naczynia, najlepiej do szklanego dzbanka, wkładamy końcówkę rurki z dyfuzorem do wody i włączamy (podłączony wcześniej do prądu) generator ozonu. Czas ozonowania zależy od ilości ozonowanej wody, ale najlepiej ozonować wodę na bieżąco do picia małymi partiami, no co wystarczy włączenie urządzenia na tryb około 10 minut. Po tym czasie ozonator sam się wyłączy.
Warunki prawidłowego ozonowania wody
Jeśli zamierzamy regularnie korzystać z korzystnych właściwości ozonu, warto znać podstawowe parametry fizykochemiczne ozonu i wynikające z tego ograniczenia.
- Ozonowanie wody dobrze jest przeprowadzać w pomieszczeniu, w którym aktualnie nikt nie przebywa oraz zadbać o jego prawidłową wentylację. Wdychanie ozonu, nawet w niskich stężeniach może mieć niekorzystny wpływ na nasze zdrowie, więc lepiej tego unikać.
Do efektywnego oczyszczania ozonem najlepsza będzie zimna woda o odczynie obojętnym. W ciepłej wodzie rozpuszczenie ozonu będzie dużo słabsze, a przez to bardziej krótkotrwałe.
Czas rozpadu ozonu w wodzie wynosi około 30 minut, dobrze jest więc taki czas odczekać, zanim zabierzemy naczynie z wyozonowaną wodą do innego pomieszczenia i nalejemy ją do wypicia.
- Ozon jest gazem cięższym od powietrza, dlatego dobrze jeśli urządzenie znajduje się powyżej naczynia z wodą.
Woda wodorowa wspomaga zdrowie!
Wodą wodorową nazywamy taki rodzaj wody, w której rozpuszczony jest wodór molekularny, składający się z dwóch atomów wodoru, czyli H2.
Wodór molekularny, zwany też wodorem cząsteczkowym, jest najskuteczniejszym antyoksydantem, który zmniejsza ryzyko chorób oraz spowalnia procesy starzenia organizmu, chroniąc go przed wolnymi rodnikami.
Dlaczego wolne rodniki są szkodliwe?
Chociaż ludzki organizm posiada naturalnie występujące systemy antyoksydacyjne, to mnogość występujących we współczesnych czasach szkodliwych czynników, może spowodować nadmierne powstawanie wolnych rodników. Mogą one pochodzić z wysoko przetworzonej żywności, leków, zanieczyszczonego powietrza czy powstawać w wyniku stresu.
Wolne rodniki to atomy tlenowe o niesparowanych (czyli tzw. wolnych) elektronach, które aby ustabilizować swoją strukturę poszukują brakującego elektronu, odbierając go innym napotkanym cząsteczkom, w tym również strukturom białkowym. Prowadzi to do zniszczeń i uszkodzeń komórek organizmu.
Kiedy organizm traci równowagę między wolnymi rodnikami a antyoksydantami, jest on szczególnie narażony na powstanie nowotworów oraz wielu innych niebezpiecznych chorób.
Jak ograniczyć szkodliwe działanie wolnych rodników?
Antyoksydanty, czyli przeciwutleniacze, to naturalne związki chemiczne, które chronią organizm, neutralizując wolne rodniki. Działanie antyoksydacyjne mają np. beta-karoten, witaminy A, C i E oraz likopen, których bogatym źródłem są owoce i warzywa. Poza tym, najskuteczniejszym antyoksydantem jest wodór, więc picie wody nasyconej wodorem niesie ze sobą wiele zalet.
Jakie właściwości ma woda wodorowa?
1. Zwiększa odporność organizmu, wzmacniając system immunologiczny.
2. Chroni komórki przed działaniem wolnych rodników, zmniejszając ryzyko zachorowania na nowotwór.
3. Woda wodorowa jest łatwo wchłaniana, więc używając jej do mycia twarzy, poprawiamy wygląd skóry.
4. Szybciej nawadnia komórki, dzięki mniejszym cząsteczkom.
5. Wypłukuje z organizmu toksyny oraz inne zanieczyszczenia.
6. Badania wykazały, że wodór wspomaga leczenie wielu chorób, takich jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, choroby serca, choroby neurodegeneracyjne.
7. Poprawia trawienie, zmniejsza zaparcia oraz wspomaga odchudzanie.
8. Ma działanie przeciwalergiczne.
9. Poprawia pamięć i koncentracje.